Photographer's Note
Magic cab, magic cabman, magic horse...
This is a poem by K.I. Gałczyński about Krakow cabman Jan Kaczara.
I met him in Krakow in 1977. He bought two bottles of wine. I asked him what for. - One bottle for me and one for my horse - he answered.
He was really famous man in Krakow because of his cab but first of all because he entertained his klients by telling them short funny poems...
He died in 1980...
----------------------------------------------
Zaczarowana dorożka
I.
Allegro
Zapytajcie Artura,
daję słowo: nie kłamię,
ale było jak ulał
sześć słów w tym telegramie:
ZACZAROWANA DOROŻKA
ZACZAROWANY DOROŻKARZ
ZACZAROWANY KOŃ.
Cóż, według Ben Alego,
czarnomistrza Krakowa,
„to nie jest nic takiego
dorożkę zaczarować,
dosyć fiakrowi w oczy
błysnąć specjalną broszką
i jużeś zauroczył
dorożkarza z dorożką
ale koń – nie.” Więc dzwonię:
– Serwus, to pan Ben Ali?
Czy to możliwe z koniem?
– Nie, pana nabujali.
Zadrżałem. Druga w nocy.
Pocztylion stał jak pika.
I urosły mi włosy
do samego świecznika:
ZACZAROWANA DOROŻKA?
ZACZAROWANY DOROŻKARZ?
ZACZAROWANY KOŃ?
Niedobrze. Serce. Głowa.
W dodatku przez firankę:
Srebrne dachy Krakowa
jak „secundum Joannem”,
niżej gwiazdy i liście
takie duże i małe.
A może rzeczywiście
zgodziłem, zapomniałem?
Może chciałem za miasto?
Człowiek pragnie podróży.
Dryndziarz czekał i zasnął,
sen mu wąsy wydłużył
i go zaczarowali
wiatr i noc, i Ben Ali?
ZACZAROWANA DOROŻKA
ZACZAROWANY DOROŻKARZ
ZACZAROWANY KOŃ
II.
Allegro sostenuto
Z ulicy Wenecja do Sukiennic
prowadził mnie Artur i Ronald,
a to nie takie proste, gdy jest tyle kamienic
i gdy noc zielono-szalona,
bo trzeba, proszę państwa, przez cały nocny Kraków:
III.
Allegretto
Nocne WYPYCHANIE PTAKÓW,
nocne KURSY STENOGRAFII,
nocny TEATR KRÓL SZLARAFII,
nocne GORSETY KOLUMBIA,
nocny TRAMWAJ, nocna TRUMNA,
nocny FRYZJER, nocny RZEŹNIK,
nocny chór męski CZEŚĆ PIEŚNI,
nocne DZIŚ PARÓWKI Z CHRZANEM,
nocne TOWARY MIESZANE,
nocna strzałka: PRZY KOŚCIELE!
Nocny szyld: TYBERIUSZ TROTZ,
słowem, nocni przyjaciele,
wieczny wiatr i wieczna noc.
IV.
Allegro ma non troppo
Przystanęliśmy pod domem „Pod Murzynami”
(eech, dużo bym dał za ten dom)
i nagle: patrzcie: tak jak było w telegramie:
przed samymi, uważacie, Sukiennicami:
ZACZAROWANA DOROŻKA
ZACZAROWANY DOROŻKARZ
ZACZAROWANY KOŃ.
Z Wieży Mariackiej światłem prószy.
A koń, wyobraźcie sobie, miał autentyczne uszy.
V.
Allegro contabile
Grzywa mu się i ogon bielą,
wiatr dmucha w grzywę i w biały welon.
Do ślubu w dryndzie jedzie dziewczyna,
a przy dziewczynie siedzi marynarz.
Marynarz łajdak zdradził dziewczynę,
myślał: Na morze sobie popłynę.
Lecz go wieloryb zjadł na głębinie.
Ona umarła potem z miłości,
z owej tęsknoty i samotności.
Ale że miłość to wielka siła,
miłość po śmierci ich połączyła.
Teraz dorożką zaczarowaną
jedzie pan młody z tą młodą panną
za miasto, gdzie jest stara kaplica,
i tam, jak w ślicznej starej piosence,
wiąże im stułą stęsknione ręce
ksiądz, co podobny jest do księżyca.
Noc szumi. Grucha kochany z kochaną,
ale, niestety, co rano
przez barokową bramę,
pełną sznerklów i wzorów,
wszystko znika na amen
in saecula saeculorum:
ZACZAROWANA DOROŻKA
ZACZAROWANY DOROŻKARZ
ZACZAROWANY KOŃ.
VI.
Allegro furioso alla polacca
Ale w knajpie dorożkarskiej,
róg Kpiarskiej i Kominiarskiej,
idzie walc „Zalany słoń”;
ogórki w słojach się kiszą,
wąsy nad kuflami wiszą,
bo w tych kuflach miła woń.
I przemawia mistrz Onoszko:
– Póki dorożka dorożką,
a koń koniem, dyszel dyszlem,
póki woda płynie w Wiśle,
jak tutaj wszyscy jesteście,
zawsze będzie w każdym mieście,
zawsze będzie choćby jedna,
choćby nie wiem jaka biedna:
ZACZAROWANA DOROŻKA
ZACZAROWANY DOROŻKARZ
ZACZAROWANY KOŃ.
------------------------
ninaL, papagolf21, tedesse, jlynx, isabela_sor, JPC has marked this note useful
Critiques | Translate
mikolaj_kawa
(0) 2009-01-21 0:39
Czesc Jan! Za moich studenckich czasow, pytalo sie dorozkarza, czy jest zaczarowany: Panie, a pan zaczarowany jest? Wtedy dorozkarz mowil po lacinie: "o'qrva" i bil batem. Swietna fotografia, chociaz, ze sie tak wyraze: nie w Twoim stylu. Moze tym bardziej nalezy doceniac takie zdjecie. Klaniam sie!
Booz
(14347) 2009-01-21 0:41
pięknie Janek - bardzo delikatnie i w pełni wymownie..
Pozdrawiam,
tomek
ninaL
(21348) 2009-01-21 1:07
Oh, jak ja uwielbiam ten wiersz !
Dobra ilustracja do tematu...
Jest w tym zdjeciu cos z magii bajek.
Pozdrawiam. Grazyna.
krakowiak
(4762) 2009-01-21 1:36
Bardzo fajna fotografia, z takim - dla mnie - bardzo krakowskim "klimatem". Zastanawiam sie tylko co by bylo gdybys zlapal jeszcze odbicie dorozki w bruku... bo warunki do tego byly.
Pozdrawiam,
Pawel
papagolf21
(152605) 2009-01-21 1:39
Bonjour, cher Jan,
Je suis comme les enfants, je m'émerveille devant cette photographie, avec ces chevaux tirant ce petit carrosse dans la nuit légčrement éclairée par les lumičres ambiantes et ce sol luisant.
Une trčs belle photographie.
Amitiés.
Philippe
JanD
(0) 2009-01-21 2:09
Czolem Janek!
Nie ma co, zdjecie dobre, a nawet bardzo dobre, lekko mowiac. Umiesz operowac roznymi stylami, bez dwu zdan.
Pozdrawiam!
japiey
(10163) 2009-01-21 2:23
Dear Jan,
With respects to the man Jan Kaczara..
I like the way you handled the concept, including the street life so beautiful..
Enjoy :)
jp
Buin
(42580) 2009-01-21 3:42
Hallo Jan!
A wonderful contribution! I never would have dared to take a photo under theses circumstances, these light conditions and these moving main characters. You did - and the result really is worth-seeing. I like your affectionate note concerning this man. People like him unfortunaterly are getting more and more seldom ... This contribution is like a small "monument".
Greetings from sunny but cool (2°C) Siegen! Now I'll continue pottering round the garden ;-)
Frank
Frank
cyborg83
(4677) 2009-01-21 9:33
Witaj Janku,
dawno tego wiersza nie slyszalem, z wielka radoscia odczytalem go i to nawet dwa razy :)
Co do zdjecia, niezla kompozycja, ladnie sie prezentuje Kosciol Mariacki,
pozdrawiam
johannes68
(3469) 2009-01-21 10:21
Hi Jan,
unusual to see a carriage in winter. Great horses, they are strong enough for that heavy load.
Regards,
Johannes
polter
(7239) 2009-01-21 11:14
Magiczny wiersz, magiczny Kraków, magiczne zdjęcie... Trochę mi dorożkarza brak, ale jest bat i można ten brak przyjąć - rzec by można - symbolicznie...
Cóż między innymi dzięki Gałczyńskiemu PRL nie wydawał się czasem taki zły ;)))
Pozdrowienia łączę i szcuneczek T.
Fis2
(169659) 2009-01-21 14:29
Czesc Janek!
Nic dodac nic ujac...
Znakomita ilustracja do znanego wiersza.
Przyjemne nocne foto.
Wspomnień czar pozostał...
Pozdrawiam
Krzysztof
tempocativo
(476) 2009-01-21 15:26
Fotografia lindíssima. As cores e toda a composiçăo ficou maravilhosa. Gostei. Parabéns
emka
(157280) 2009-01-21 15:30
Witaj Janek, dziś kącik poetycki, dorozka rzeczywiście wyglada jak zaczarowana w tym swietle. A zielonej gęsi sie gdzies nie znajdzie? Fajne wieczorne zdjecie, mokre ulice na cos sie przydają. Dorożkarz chyba przy kutfelku, co ma miła woń. Pozdrawiam
Małgorzata
Polonaise
(5802) 2009-01-21 16:34
"Z Wieży Mariackiej światłem prószy.
A koń, wyobraźcie sobie, miał autentyczne uszy. "
I tu mnię, proszęsz ja pana - wzięło na cały gwizdek...
Bo mnie sam Onoszko zalany nie podskoczy ze swojemy rymamy…
Bom o mały włos sam przez dorozke zaczarowaną nie był stratowany kopytami w miescie Krakusa, ale skonczylo sie - chwalićpanaboga - na przejechaniu mnie batem bez pysk - osobiscie, przez dorożkarza - zebym na drugi raz uważal jak przez jezdnie, głupi ćwok - przechodze…
I mistrz Ildefons, przypomnial mi sie (jak u bajarza Melchiora W. stało) - gdy po pijaku, rozpiąwszy poły płaszcza - odlewal sie prosto na jezdnie z dorozki, nie tamujac tym samym ruchu drogowego…
A zdjecie odjazdowe okrutnie, panie Janie…
Zatrzęsienie tych zdjec owsianych, dorożkarskich na TE, ale przecie kudy im tam do tego cacuszka…
Prawdziwy Kraków…Prawdziwa dorożka, a i konisko - daj panieboże każdemu…
morda
Jurcio
……………………..
jlynx
(12647) 2009-01-22 4:14
Czy można było lepiej niż tym pięknym wierszem, delikatniej ale i dosadniej skomentować tę fotografię?
Pozdrawiam serdecznie,
Jurek
isabela_sor
(47748) 2009-01-23 11:59 [Comment]
Graal
(103040) 2009-01-23 23:28
Bardzo ladne nocne zdjecie. Super skomponowane. No i ten Galczynski... Podoba mi sie.
Pozdr. Al.
paulinka
(122) 2009-01-25 2:19 [Comment]
JPC
(535) 2009-01-26 11:49
dzieki za przypomnienie wiersza i czary z dorozka. Konie rzeczywiscie jakby najmniej ulegaly fotograficznej magii, ale reszta kompletnie zaczarowana:)
Jak ja
Photo Information
-
Copyright: Ghost Cat (jasmis)
(58653)
- Genre: People
- Medium: Color
- Date Taken: 2009-01-18
- Categories: Daily Life
- Camera: Canon EOS 450D, Canon 18-55 EF-S IS, Hoya UV
- Exposure: f/3.5, 1/10 seconds
- More Photo Info: view
- Photo Version: Original Version
- Theme(s): TE Meeting in Krakow 17-18 Jan 2009. For Gessle..., CLODO's SELECTION VII [view contributor(s)]
- Date Submitted: 2009-01-21 0:34
- Favorites: 1 [view]
Discussions
- To Buin: ! (1)
by jasmis, last updated 2009-01-21 05:27 - To polter: !!! (2)
by jasmis, last updated 2009-01-21 11:34 - To Polonaise: A mnie Janek od wczoraj Galczynskim zaczarowa (1)
by ninaL, last updated 2009-01-21 08:49